WKS Zawisza ma trwałe miejsce w historii

Bydgoski Zawisza, klub który powstał w marcu 1946 roku, ma bardzo ciekawą historię. Wojskowy Klub Sportowy Zawisza zaczynał od niczego, a znalazł trwałe miejsce w historii najlepszych.

13 października 2012 roku ukazała się książka „Droga do piłkarskiej ekstraklasy. Zawisza Bydgoszcz 1946-1960", która wreszcie zadała kłam przedstawianym przez kilkadziesiąt lat nieprawdziwym informacjom. W następnych latach pojawiły się kolejne cztery tomy piłkarskich dziejów bydgoskiego Zawiszy.

Uprzednio okoliczności powstania klubu i różne jego koleje losu, opisał tylko Wojciech Lipoński w publikacji wydanej z okazji 25-lecia istnienia. Od tego czasu nie ukazała się żadna książka, tylko czasami trafiały się w prasie opisy z przeszłości. „Srebrny Jubileusz WKS Zawisza" został wydany w 1971 roku i dotyczył wszystkich dyscyplin sportowych, które na przestrzeni lat były uprawiane w wojskowym klubie. Siłą rzeczy więc, każda z nich opisana została fragmentarycznie. Ta strona traktuje w szczególności o piłce nożnej, chociaż nie zabraknie na niej również na przykład opisów budowy stadionu, przeobrażeń zachodzących w klubie i niektórych osiągnięć wojskowych sportowców. Odwiedzający będą mogli zapoznać się także z interesującymi życiorysami niektórych piłkarzy i działaczy oraz rozmaitymi ligowymi ciekawostkami. Przede wszystkim jednak znajduje się tutaj archiwum z poszczególnych sezonów pierwszej drużyny. Nie zabraknie w nich opisów meczów i rozmaitych wydarzeń, które były przedstawiane w prasie z całej Polski. Możliwe, że z czasem  udostępnię archiwalne wydarzenia zespołu rezerw i drużyn młodzieżowych. Będą uzupełniane notki biograficzne wszystkich zawodników, którzy zaliczyli choćby jeden występ w drużynie Zawiszy, od początku istnienia klubu. Różnie potoczyły się ich losy. Niektórzy grali w piłkę jedynie podczas pobytu w Bydgoszczy, inni zrobili znaczące kariery piłkarskie. W Zawiszy ukształtowali swoje umiejętności i potem osiągali sukcesy z innymi zespołami. Rozmawiając z byłymi zawodnikami „Rycerzy Pomorza" można odczuć, że z sentymentem wracają do dni, gdy grali w Bydgoszczy. Praktycznie wszyscy rozmówcy podkreślali, że w klubie panowała świetna atmosfera. Zdarza się niestety, że nie zdąży się już porozmawiać z byłymi piłkarzami. Wtedy ich wspomnienia opowiadają najbliżsi. Wielu wyemigrowało: do Niemiec, Szwajcarii, USA, Australii i innych krajów, tam pozostając na zawsze. Dzisiaj pewnie niewiele mówią obecnym kibicom nazwiska założycieli klubu i pierwszych zawodników, którzy po II wojnie światowej zaczynali tworzyć historię. Wojskowy klub z Bydgoszczy już w 1947 roku miał pierwszego zawodnika w drużynie piłkarskiej, który był cywilem. Warto ocalić od zapomnienia przeszłość, ponieważ bez niej trudno budować przyszłość. Chyba nikt w 1946 roku nie przypuszczał, że tworzy się coś wielkiego, klub, który noszą w sercach tysiące ludzi!

        


Zajmując się historią bydgoskiego klubu przeżyłem wspaniałą przygodę. Poznałem tysiące osób (tak, tysiące – to nie przesada). Przewędrowałem poprzez korespondencję i rozmowy telefoniczne przez kilka kontynentów i kilkanaście państw. Zaliczyłem m.in. Austrię, Niemcy, Węgry, Ukrainę, Wielką Brytanię, Irlandię, Grecję, USA, Kanadę i nawet Australię, a także setki miejsc w Polsce. Ludzie związani niegdyś z Zawiszą Bydgoszcz, albo ich rodziny, rozsiani są po całym świecie. Często osobiście spotykałem się z byłymi zawodnikami, działaczami lub ich rodzinami. Ta podróż w czasie kosztowała mnie czasem wiele wysiłku i cierpliwości, aby dotrzeć do właściwych osób. Wymagała często nakładów finansowych, ale opłaciła się. Szczególnie ucieszyłem się jednak, gdy w kwietniu 2011 roku odszukałem Zdzisława Furmanka, zawodnika pierwszej drużyny Zawiszy z 1946 roku, który był w gronie założycieli klubu. Pan Zdzisław przez cały czas mieszkał w... Bydgoszczy. Podczas jednego ze spotkań podarował mi kilka oryginalnych dokumentów. Jeden z nich był szczególny: nosił datę 17 lipca 1946 roku i był podziękowaniem dla Zdzisława Furmanka za zorganizowanie zabawy WKS Zawisza. Pamiętam, że otrzymując ten dokument bardzo wzruszyłem się. Aby rzeczowo opisać piłkarskie dzieje niezbędna była determinacja oraz kwerendy w czytelniach i archiwach, często trwające po kilkanaście godzin dziennie. Przyznaję, czasem miałem dość tych kwerend, zwłaszcza wtedy, gdy nie szło czegoś odszukać. Sądzę jednak, że kilkanaście lat pracy wykorzystałem z pożytkiem dla potomnych, jak i dla siebie.

Aktualności można odszukać wszędzie, a historię niezwykle rzadko. Dlatego proszę nie oczekiwać, że obecne wydarzenia z bydgoskiego klubu będą tutaj zamieszczane. Życzę niezapomnianych wrażeń w obcowaniu z historią najlepszego klubu na Pomorzu i Kujawach. Na stronie znajdą się również fragmentaryczne informacje historyczne z innych dyscyplin sportowych, w których zawodnicy Zawiszy odgrywali znaczącą rolę nie tylko na arenie krajowej, ale także w startach międzynarodowych.

Strona internetowa zawisza.info.pl została założona w maju 2010 roku, a więc ponad 2 lata wcześniej przed wydaniem pierwszego tomu historii bydgoskiego klubu. Jeszcze szybciej, bo od 2008 roku funkcjonowała pod inną nazwą i domeną. Przez długi czas działała jako prywatna. Niektóre z wiadomości ze strony są dostępne powszechnie. Część strony udostępniona jest jedynie dla wybranych. Rejestracja nowych użytkowników nie jest możliwa.

Zenon Greinert