1967/1968: Zawisza - Zagłębie (Thorez) Wałbrzych
Pierwszy mecz rundy jesiennej

ZAWISZABydgoszcz |
Trener: Konrad Kamiński. Kierownik drużyny: Henryk Borysewicz.

Konrad Kamiński
|
|
II liga - 1 kolejka Bydgoszcz - Stadion Wojska Polskiego, Al. 1 - Maja
Niedziela, 06.08.1967 - godz. 17:00

4 000

Józef Jakubiec (Kraków)
|

Thorez Wałbrzych |
Trener: Alojzy Sitko. Kierownik drużyny: ?.

Alojzy Sitko
|
|
Edmund Rychlewicz Paweł Müller Jerzy Fiodorow Kazimierz Zgoda Ryszard Harmata Zdzisław Nawrocki Roman Armknecht Stanisław Kaczmarek Zbigniew Czerwiński Władysław Szaryński Zbigniew Unton
Zmiany:
Władysław Szaryński > (46, Marceli Rościszewski)
|
 |
Roman Armknecht 17
Zbigniew Czerwiński 45 w
Marceli Rościszewski 54
Zbigniew Unton 71
|
1-0
1-1
2-1
3-1
4-1
4-2
4-3
|
Roman Kasprzyk 35
Roman Kasprzyk 76
Roman Kasprzyk 81
|
Debiut i pierwszy gol w barwach Zawiszy, wychowanka Marcelego Rościszewskiego. Inauguracja II ligi w Bydgoszczy wypadła bardzo słabo. Mocno szwankowała organizacja. Wrócono do starych i złych zwyczajów, gdy na stadionie brakowało informacji. Sprawozdawca „Gazety Pomorskiej" nie pozostawił cienia wątpliwości, że kibice zostali potraktowani niewłaściwie. Oto jego spostrzeżenia: „(...) Najpierw sędziowie spóźnili się z wyjściem na płytę boiska, potem mikrofony odezwały się tylko raz. Podano komunikat. Wreszcie rozpoczęły się zawody. Nikt na stadionie nie znał składu drużyny gości, wielu np. łamało sobie głowy, kto jest owym blondynem grającym w pomocy (był nim Nawrocki), nie wiadomo było czy w bramce gra b. reprezentacyjny bramkarz Szeja. Tak więc kibica potraktowano nieco lekceważąco i dopiero przy wznowieniu drugiej części gry speaker przypomniał sobie o publiczności... (...)”. Dziennikarz pozwolił sobie na słuszną uszczypliwość wobec organizatorów: „Gdzie te czasy, kiedy na pierwszym meczu mistrzowskim piłki spadały z »nieba«, były kwiaty i kilka uprzejmych słów pod adres em zawodników i publiczności. Druga liga to widać i organizacja drugiej klasy...”. Zespół gości pojawił się w składzie z byłym reprezentacyjnym bramkarzem – Marianem Szeją, który popełnił duży błąd. W 45 minucie przepuścił piłkę po rzucie wolnym wykonywanym przez Czerwińskiego z odległości 30 metrów. „Wojskowi" prowadzili już 4:1, ale końcówka meczu była nerwowa, bo wałbrzyszanie zdobyli kolejno dwa gole. Premierowy występ Rościszewskiego uznano za udany.
|
|
|
|
|
|
|
|
|

„Gazeta Pomorska" z 07.08.1967 o meczu Zawisza – Zagłębie Wałbrzych (06.08.1967).

„Ilustrowany Kurier Polski" z 08.08.1967.

„Sport" z 07.08.1967 o meczu Zawisza – Zagłębie Wałbrzych (06.08.1967).

„Przegląd Sportowy" z 07.08.1967 o meczu Zawisza – Zagłębie Wałbrzych (06.08.1967) i innych spotkaniach II ligi.