1948-1950

1948

17 sierpnia na Stadionie Olimpjjskim we Wrocławiu rozpoczęły się mistrzostwa Wojsk Lądowych. Po oficjalnym otwarciu odbyły się przedbiegi na 100 metrów. Z pierwszego z nich, w którym rywalizowała  kadra awans do półfinału wywalczyło dwóch przedstawicieli OW Bydgoszcz: ppor. Wójcik i ppor. Sulejewski, a z drugiego plut. Kwoka (również kadra). Wśród służby czynnej zabrakło sprinterów z Bydgoszczy w półfinałach. Awans do półfinału w biegu na 1500 m wywalczyło dwóch zawodników kadry: chor. Andrzejewski i ppor. Jasiewicz oraz żołnierz służby czynnej kpr. Gołaszewski. Najlepszym zawodnikiem OW Bydgoszcz był ppor. Wójcik, który w zawodach kadry zajął dwa 3 miejsca: w biegu na 100 metrów (czas 11,7) i w skoku w dal. W sprincie zwyciężył ppor. Kardas (Warszawa) 11,5. W drugiej konkurencji triumfował Starybrat (Centralne Instytucje Wojskowe) wynikiem 6,08. Aż dwóch zawodników okręgu bydgoskiego znalazło się na podium w pchnięciu kulą. Tytuł wicemistrza zdobył ppor. Podrąża, a Łozowski zajął 3 lokatę. Wygrał ppor. Kardas (Warszawa). Tytuł mistrza wywalczył w rzucie dyskiem por. wieczorek. W swojej książce ,,Srebrny Jubileusz WKS Zawisza 1946-1971",  Wojciech Lipoński niepotrzebnie jako mistrza w rzucie dyskiem wymienia dodatkowo Klemensa Rogulskiego: ,,który uzyskał wynik lepszy od Wieczorka". Wymieniony dyskobol wygrał, ale w konkursie dla służby czynnej (prowadzono przecież oddzielną klasyfikację dla kadry zawodowej). Za to bieg finałowy na 1500 m rozegrano wspólnie, bez podziału na poszczególne służby. Oddam głos reportowi ,,Polski Zbrojnej" M. Z. Brzezickiemu, który dość szczegółowo go opisał. ,,Emocjonujący przebieg miał finał biegu na 1500 m dla kadry i służby czynnej. W południe zaczął padać ulewny deszcz, który w znacznym stopniu przyczynił się do pogorszenia wyników. Na starcie - 6 zawodników. Trzech reprezentantów kadry i trzech ze służby czynnej. Pada strzał startera i wkrótce na czoło zawodników zdecydowanie wysuwa się mjr Feryniec (Centralne Instytucje Wojskowe). Po dwóch okrążeniach nadal prowadzi mjr Feryniec. Zawodnicy walczą z silnym wiatrem, deszczem i rozmokłą bieżnią, która niesłychanie utrudnia bieg. Napięcie wśród publiczności wzrasta, publiczność dopinguje biegaczy, którzy rozpoczynają finisz. Pierwszy wpada na metę mjr Feryniec, za nim z różnicą 3 m przerywa taśmę strz. Książczak (Warszawa), na trzecim miejscu kończy bieg st. strz. Jan Szwargot (Kraków)". Kpr. Gołaszewski (Bydgoszcz) uplasował się na czwartej pozycji. Oprócz wymienionych w finale uczestniczyli: ppor. Herczyński (Lublin) i ppor. Marszałek (także z Lublina). Było sporo zamieszania z klasyfikacjami w mistrzostwach Wojsk Lądowych, bowiem podawano je osobno dla kadry i służby czynnej, a czasami publikowano wspólne wyniki.