1968/1969: Górnik Wojkowice - Zawisza

1 - 0 (0 - 0)

Trener: Longin Janeczek.
Kierownik drużyny: Henryk Borysewicz.

Longin Janeczek

Janusz Możdżeń 54

1-0

Ostatni mecz w barwach Zawiszy Jana Erlicha. Na słabo przygotowanym boisku, od początku spotkania przeważali miejscowi. Dobrze grający obrońcy Zawiszy stanowili jednak trudną przeszkodę do przejścia. Górnik strzelił nawet bramkę w 44 minucie (jej autorem był Sitko), ale sędzia dopatrzył się „spalonego". Po przerwie zamiast Rabsztyna trener z Wojkowic wprowadził do gry Janusza Możdżenia. Jak się okazało posunięcie szkoleniowca było właściwe. W 54 minucie rezerwowy Górnika ograł Mikołajewskiego i Fiodorowa, a będąc w polu karnym mocnym uderzeniem zdobył jedynego gola meczu. Bydgoszczanie od tego momentu bardziej zdecydowanie zaatakowali, ale grali zbyt nerwowo. Armknecht z odległości 3 metrów nie trafił do... pustej bramki. Na nic się zdała decyzja o zmianie, którą podjął trener Janeczek, wpuszczając  na plac gry w miejsce Armknechta, Erlicha. Najlepszym bydgoskim piłkarzem był Polak. Wyróżnili się również Orczykowski i Zembrzuski.