Józef Młynarczyk Bogusław Plich Andrzej Grębosz Władysław Żmuda Andrzej Możejko Mirosław Tłokiński Paweł Woźniak Zdzisław Rozborski Krzysztof Sutlit Włodzimierz Smolarek Marek Pięta
Zmiany:
Paweł Woźniak > (Jan Jeżewski)
|
 |
Krzysztof Surlit 8
Krzysztof Surlit 13
Marek Pięta 57
Krzysztof Surlit 89
|
1-0
2-0
3-0
4-0
|
|
Lider tabeli - Widzew wystąpił osłabiony brakiem kontuzjowanego Bońka. Nie wpłynęło to negatywnie na postawę gospodarzy, którzy odnieśli pewne zwycięstwo, a mogli wgrać jeszcze znacznie wyżej. W 8 minucie łodzianie wykonywali rzut wolny z 20 metrów. Rozborski podał piłkę do Surlita, który zmylił bydgoską obronę sugerując strzał. Surlit uderzył futbolówkę dopiero wtedy, kiedy „mur” gości się rozbiegł. Mocno uderzona piłka nie pozwoliła na reakcję Brończykowi i wylądowała w bramce. Pięć minut później było już 2:0. Po zagraniu Smolarka ponownie do siatki trafił Surlit. Piłka odbita od nogi jednego z zawodników gości zmyliła Brończyka. Błędy w pomocy i obronie w szeregach bydgoszczan mnożyły się i gospodarze bez trudu zdobyli jeszcze dwa gole. Zawisza wypracował trzy dogodne pozycje strzeleckie. W 10 minucie uderzył piłkę Nowicki, lecz Młynarczyk obronił, z dobitką piłkarza gości też sobie poradził. W 24 minucie po strzale Burchackiego piłka przetoczyła się wzdłuż bramki. W 28 minucie po rzucie rożnym niecelnie „główkował” Kwaśniewski. W 72 minucie w podbramkowym starciu kontuzji doznał Brończyk. Pierwotnie podejrzewano, że bydgoski bramkarz ma złamane żebra. Uraz był bolesny, jednak cztery dni później „Kinia” wystąpił w zaległym meczu ze Śląskiem Wrocław, a w Łodzi wszedł za niego Rudziński. Trener Walczak ocenił mecz następująco: „Liczyłem się z przegraną w rozmiarze 1:3, mimo że nie wiedziałem, iż nie wystąpi leczący kontuzję Boniek. Łodzianie zaskoczyli nas na początku spotkania dwoma celnymi trafieniami i to pokrzyżowało nam plany. Z dwóch sytuacji byliśmy bliscy uzyskania honorowej bramki. Widzew był dziś po prostu lepszy i wygrał zasłużenie, choć chyba za wysoko”. Szkoleniowiec Zawiszy nie był raczej obiektywny w swej ocenie, bowiem Widzew miał mnóstwo okazji bramkowych. Ponadto w 47 minucie piłka po strzale Jeżewskiego trafiła w poprzeczkę, a w 64 minucie Surlit wcelował futbolówką w spojenie słupka i poprzeczki. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Smolarek zdobył prawidłowego gola, którego sędzia nie uznał. Po tym meczu Widzew oczywiście zachował pozycję lidera. Bydgoszczanie spadli na 9. miejsce.
|
|
|
|

Józef Młynarczyk
|
|
|
|
|
Andrzej Brończyk Roman Bembnista Adam Kwaśniewski Benedykt Nielipowicz Marek Ostrowski Adam Kensy Bogdan Kwapisz Jacek Sierant Andrzej Burchacki Andrzej Milczarski Jarosław Nowicki
Zmiany:
Jacek Sierant > (57, Jerzy Banaszak)
Andrzej Brończyk > (73, JanRudziński)
|