1984/1985: Zawisza - Chemik Police

Trener: Wiesław Gałkowski.
Kierownik drużyny: Waldemar Kozłowski.

Wiesław Gałkowski

2 - 0 (0 - 0)

Trener: Jerzy Jatczak.
Asystent: Mirosław Masicz.

Jerzy Jatczak

Konrad Gabrych 65

Mirosław Modrzejewski 72

1-0

2-0

Bydgoszczanie odnieśli zasłużoną wygraną z broniącymi się przed degradację gośćmi. Dopiero jednak pod koniec meczu sforsowali skomasowaną obronę policzan. Paweł Straszewski, który do przerwy trzykrotnie był sam na sam z Fabiszewskim  nie potrafił strzelić bramki. Ponadto niecelnie w pierwszej połowie uderzali Słomiński, Modrzejewski i Rzepka, po którego kolejnym strzale piłka wpadła na boczną siatkę. Najbliższy zdobycia gola był Gabrych, trafiając w spojenie słupka i poprzeczki. Goście tylko raz za sprawą Juszy zagrozili Rybińskiemu, który jednak ubiegł zawodnika Chemika. Po zmianie stron „główkował” Słomiński, lecz obrońca przyjezdnych wybił piłkę z linii bramkowej. W 65 minucie Modrzejewski z rzutu wolnego dośrodkował na głowę Słomińskiego, lot piłki przedłużył Gabrych i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę trafił do siatki. Pięć minut później Słomiński po zagraniu Modrackiego trafił w słupek. Niespełna 120 sekund później było 2:0. Modrzejewski przeprowadził indywidualną akcję ze środka boiska, ograł dwóch zawodników Chemika i strzelił z narożnika pola karnego. Uderzona z lewej nogi piłka wpadała w „okienko” bramki Fabiszewskiego.