1955: Polonia (Kolejarz) Leszno - Zawisza

Trener: Henryk Czapczyk.

Henryk Czapczyk

0 - 1 (0 - 1)

ZAWISZA (CWKS) Bydgoszcz

Trener: Artur Jan Woźniak.

Artur Jan Woźniak

0-1

Stanisław Mielniczek 39 - wolny

„Piłkarze CWKS uratowali w Lesznie 2 pkt.” - obwieszczał dopiero 22 czerwca w meczowej relacji „Ilustrowany Kurier Polski”. Zdaniem reportera wspomnianej gazety gol dla bydgoszczan był dość przypadkowy. Bramkarz Staśko, który rozegrał dobre spotkanie, popełnił nieoczekiwanie błąd po rzucie wolnym wykonywanym przez Mielniczka. Golkiper gospodarzy piłkę chwycił, by za chwilę wypuścić ją z rąk i futbolówka znalazła się w siatce. W drugiej połowie meczu Polonia miała dużą przewagę i gdyby nie bydgoscy obrońcy, spotkanie zakończyłoby się porażką gości. Najlepszy zawodnik na boisku - Boniek w jednym przypadku wybił piłkę z linii bramkowej. Świetnie zagrał też Walczak. Pozostali zawodnicy przyjezdnych wypadli słabiej. „Bydgoscy wojskowi pną się dość szybko w górę tabeli, ale powinni wziąć sobie niedzielny mecz do serca i nie lekceważyć słabego wydawałoby się przeciwnika. Nie wolno liczyć tylko na swoje umiejętności, bo czasem i one nie wystarczą wobec ambitnie grających przeciwników, czego właśnie o mało nie byliśmy świadkami w niedzielę” - radził i przestrzegał sprawozdawca.