1957: Arkonia (Chrobry) Szczecin - Zawisza

Trener: Gyula Csikos (Węgry).
Kierownik drużyny: Tadeusz Staszewski.

1 - 2 (0 - 2)

ZAWISZA (CWKS) Bydgoszcz

Trener: Antoni Brzeżańczyk.
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Antoni Brzeżańczyk

Lech Pudłowski 63

0-1

0-2

1-2

B. Waligóra 10

Wilhelm Pilot 34

Na meczach Arkonii w roku 1957 notowano jedną z wyższych frekwencji w lidze. Nie inaczej było w meczu z Zawiszą, w składzie którego zadebiutował Józef Górny. Na sporą frekwencję wpłynęło zapewne zwycięstwo szczecinian w pierwszej kolejce (z Pomorzaninem w Toruniu 5:1) a także przeciwnik, znany z rozgrywania w portowym mieście spotkań towarzyskich. Szczecińską publiczność spotkało jednak rozczarowanie.  Po kilku minutach bezbarwnej gry, zaatakowali goście. Przeprowadzali akcje zwłaszcza lewą stroną boiska, gdzie brylował szybki Waligóra, który uzyskał prowadzenie. W 34 minucie dokładne dośrodkowanie Adamczyka wykorzystał Pilot i było już 2:0 dla bydgoszczan. Ataki miejscowych w pierwszej odsłonie kończyły się z reguły na dobrze grających obrońcach i pomocnikach. Kiedy dochodziło do strzałów niezawodny był Rosiński. Po zmianie stron przeważali gospodarze, ale tylko raz  Pudłowski zmylił czujność dobrze grających obrońców „wojskowych”. Zaliczka z pierwszej połowy okazała się wystarczająca, dwa punkty pojechały do Bydgoszczy. W drużynie gospodarzy wyróżnił się stoper Chomiczuk, u gości bramkarz Rosiński i Waligóra.