1961: Polonia Bydgoszcz - Zawisza
Polonia Bydgoszcz |
Trener: Zdzisław Gierwatowski. Kierownik drużyny: Antoni Wesołowski.
|
|
I liga (ekstraklasa) - 4 kolejka Bydgoszcz - Stadion Polonii, ul. Sportowa
Sobota, 15.04.1961 - godz. 17:00
18 000
Włodzimierz Storoniak (Katowice)
|
ZAWISZABydgoszcz |
Trener: Kristóf Scharle (Węgry). Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.
Kristóf Scharle
|
|
Henryk Burchardt Ryszard Dziadek Zbigniew Kremplewski Józef Boniek Janusz Jędrzejczak Jan Sylwestrzak Marian Stachowicz Jan Gockowiak Roman Armknecht Marian Norkowski Andrzej Kowalski
Zmiany:
Jan Gockowiak > ( Jurand Lubawy)
Marian Norkowski
|
|
M. Norkowski 44
M. Norkowski 50 k
Roman Armknecht 58
|
1-0
2-0
3-0
|
|
W pierwszych pomorskich derbach w najwyższej klasie rozgrywkowej Zawisza zagrał w biało-zielonych „pasiakach", Polonia wystąpiła w czerwonych koszulkach i białych spodenkach. Większość kibiców dopingowała... „wojskowych”. Z akcesoriów prym wśród kibiców wiodły trąbki. Wychowanek Zawiszy Jan Góral, na łamach „Expressu Bydgoskiego" w 2002 roku wspominał ten mecz następująco: „My, jako beniaminek, gramy na Polonii i my mamy cztery [trzy – przyp. aut.] punkty, a Polonia zero. Stadion jest nabity, nie ma gdzie palca włożyć. Polonia miała w tym czasie lepszy zespół, niż my, zarówno pod względem doświadczenia, jak i materiału zawodniczego. Przede wszystkim mieli Mariana Norkowskiego. No i my wychodzimy spod trybuny, wszyscy ludzie biją brawo, a na nich gwiżdżą, ponieważ beniaminek ma cztery punkty, a Polonia zero”. Poziom meczu był przeciętny. Przewagę na boisku miała Polonia, o czym świadczył też bilans rzutów rożnych: 8:1. Zawisza za mało grał skrzydłami, oddał niewiele strzałów, a piłkę rozgrywał najczęściej wszerz boiska. Sporo do życzenia pozostawiała także szybkość przeprowadzania akcji. Taki występ powodzenia przynieść nie mógł. Poloniści aż czterokrotnie trafiali piłką w słupek, bądź w poprzeczkę, goście raz. W drugiej części gry Fiałkowski doznał urazu, jednak mimo kontuzji wytrwał do końca. Trener Scharle stwierdził, że piłkarze Zawiszy zbyt późno zaczęli grać w szybkim tempie. Jego zdaniem za mało ruchliwi byli napastnicy. Zwycięstwo Polonii szkoleniowiec „wojskowych” uznał za zasłużone, ale o jedną bramkę za wysokie. Z kolei kierownik drużyny Zawiszy Czesław Brzechwa ocenił, że zespół przegrał, bo zawodnicy grali zbyt miękko. Dodał ponadto, iż na wynik duży wpływ wywarła, kontuzja Fiałkowskiego. „Żołnierz Polski Ludowej" relację z pierwszego w historii pojedynku Polonii i Zawiszy w ekstraklasie opatrzył tytułem: „Moralny ciężar derbów przytłoczył beniaminka”. Obserwujący spotkanie współpracownik trenera kadry narodowej Wacław Pegza wyraził opinię, że „wojskowi” są młodą drużyną „z zadatkami na przyszłość”.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Henryk Rosiński Ryszard Harmata Hubert Fiałkowski Jerzy Sułkowski Józef Rembecki Jan Góral Waldemar Chmara Zygmunt Marciniak Bronisław Waligóra Bogdan Szmyt Kazimierz Frąckiewicz
Zmiany:
Bogdan Szmyt > ( Mirosław Ziółkowski)
Waldemar Chmara
|
„Przegląd Sportowy” z 16.04.1961 o meczu Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961).
„Tempo” z 17.04.1961 o meczu Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961).
„Żołnierz Polski Ludowej” z 17.04.1961 o meczu Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961). Dziennikarz z wrażenia w relacji wpisał błędny wynik.
„Ilustrowany Kurier Polski” z 16.04.1961 o meczu Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961).
„Gazeta Pomorska” z 17.04.1961 o meczu Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961).
„Gazeta Pomorska” z 17.04.1961 o meczu: Polonia Bydgoszcz – Zawisza (15.04.1961).