1961: Zawisza - Legia Warszawa

Trener: Kristóf Scharle (Węgry).
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Kristóf Scharle

2 - 2 (2 - 0)

Trener: Kazimierz Górski.
Sekretarz sekcji: Zbigniew Korol.

Kazimierz Górski

K. Frąckiewicz 8

K. Frąckiewicz 41

1-0

2-0

2-1

2-2

Helmut Nowak 68

Helmut Nowak 81

Debiut w Zawiszy Bronisława Szlintera. Stołeczna Legia z reprezentantami Polski w składzie, od początku ruszyła do ataku. Niespodziewanie prowadzenie objęli jednak gospodarze. Frąckiewicz zdecydował się na indywidualną akcję, podczas gdy defensorzy gości zajęci byli kryciem Marciniaka, Szmyta i Chmary. Kiedy bramkarz i obrońcy Legii spodziewali się podania, Frąckiewicz oddał strzał i piłka wylądowała w bramce Penconka. Piłkarze ze stolicy nadal atakowali i Rosiński miał sporo zajęcia. Dużo uderzeń gości przeszło obok słupków, ale kilka razy bramkarz bydgoszczan wybiegiem uratował sytuacje, zabierając piłkę spod nóg Błażejewskiego i Brychczego. W jednym przypadku Rosińskiemu pomógł Rembecki, gdy odbił futbolówkę po strzale Brychczego. W 41 minucie kontra Zawiszy kończy się zdobyciem drugiego gola! Marciniak ograł Woźniaka i Grzybowskiego, a jego dośrodkowanie po zamieszaniu w polu karnym wykorzystał Frąckiewicz. Entuzjazm na trybunach był trudny do opisania. Po zmianie stron w miejsce Nowary wszedł Żmijewski, który wyraźnie ożywił grę Legii. W 68 minucie Nowak zaskoczył dalekim uderzeniem Rosińskiego, zdobywając kontaktowego gola. Potem idealnej okazji nie wykorzystał Szmyt, przenosząc piłkę ponad poprzeczką. W 81 minucie Nowak strzelił z linii szesnastu metrów i Rosiński po raz drugi musiał wyjmować piłkę z bramki. Chociaż przewaga była po stronie warszawian, ambitni bydgoszczanie zdołali zremisować.