1961: Zawisza - Górnik Zabrze

Trener: Kristóf Scharle (Węgry).
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Kristóf Scharle

0 - 6 (0 - 3)

Trener: Augustyn Dziwisz.
Kierownik drużyny: ?.

Augustyn Dziwisz

0-1

0-2

0-3

0-4

0-5

0-6

Ernest Pohl 24

Erwin Wilczek 29

J. Musiałek 33 głową

Roman Lentner 69

Jan Kowalski 74

Ernest Pohl 79

Jedyny mecz w pierwszej drużynie Zawiszy Zbigniewa Masiaka. Zabrzanie nie zademonstrowali w Bydgoszczy olśniewającej formy, a jednak rozgromili „wojskowych”. Z Zawiszy tylko Frąckiewicz w pierwszej połowie dwa razy strzelał na bramkę Kostki, ale jego uderzenia były niecelne. Goście zdobyli prowadzenie w 24 minucie, gdy podanie Jankowskiego wykorzystał Pohl. Pięć minut później po strzale Pohla piłkę z linii bramkowej wybił Rembecki, ale nadbiegający Wilczek nie miał trudności z trafieniem do siatki. Górnik był w nieustannym ataku, co zaowocowało uzyskaniem trzeciego gola. Po dośrodkowaniu Wilczka, piłkę na głowę przejął Musiałek i skierował ją do bramki obok interweniującego Rosińskiego. Po przerwie przez 20 minut  drugiej połowy zabrzanie zadowoleni z wyniku nie forsowali tempa. „Wojskowi” mieli wtedy przewagę optyczną, lecz także duże trudności  ze sforsowaniem obrony. Kiedy wreszcie zaczęli grać poważniej, w 69 minucie w zamieszaniu podbramkowym Lentner uzyskał czwartego gola. Po niezdecydowanych zagraniach defensorów Zawiszy Kowalski zapewnił Górnikowi piątą bramkę. Szósty gol padł po ewidentnym błędzie sędziego, który nie zauważył, że podający piłkę Wilczek stał na wyraźnym „spalonym". Ten wynik pozostawał przez dziesięciolecia najwyższą porażką Zawiszy w ekstraklasie, po raz drugi w tych samych rozmiarach niebiesko-czarni ulegli wiosną 1994 warszawskiej Legii. Także na własnym stadionie.