1972/1973: Zawisza - MGKS Mikulczyce

0 - 0

Trener: Henryk Suchy.
Kierownik drużyny: Franciszek Czepiel.

Henryk Suchy

0-0

Debiut w Zawiszy: 16-letni Henryk Miłoszewicz. „Po bezbarwnej kopaninie Zawisza - MGKS 0:0" - taki tytuł pojawił się w jednej z bydgoskich gazet. Tylko przez pierwszy kwadrans bydgoszczanie wykonywali aż 7 rzutów rożnych. Nic dobrego z tego jednak nie wynikało bo skuteczność była tragiczna. Według „Gazety Pomorskiej” napastnicy gospodarzy grali pod bramką rywala „niczym starsi panowie”. W 24 minucie trzech bydgoskich zawodników: Gapiński, Witkowski i Nuckowski, znalazło się przed bramkarzem gości - Walterem. Szansy na gola nie wykorzystali! Piłkarze Zawiszy nie potrafili nawet kilka razy wcelować piłki do pustej bramki! W 57 minucie dobrym uderzeniem popisał się Rościszewski, lecz rezerwowy bramkarz przyjezdnych - Horn, obronił jego strzał. Jedynie Rościszewski i wprowadzony po przerwie, debiutant i wychowanek klubu - 16-letni Henryk Miłoszewicz celnie zagrywali piłką, lecz ich akcje były seryjnie marnowane przez kolegów. Pozostający w głębokiej defensywie goście, przez cały mecz przeprowadzili dwa groźne kontrataki. Wówczas Kulanek i Gerlich minimalnie chybili celu. Ogromna przewaga bydgoszczan nieprzyniosła powodzenia.