1973/1974: Zawisza - Arkonia Szczecin

Trener: Bronisław Waligóra.
Kierownik drużyny: Tadeusz Gebler.

Bronisław Waligóra

0 - 0

Trener: Józef Krajewski.
Kierownik drużyny: Bazyli Antkiewicz.

0-0

Przed meczem odbyło się pożegnanie Jerzego Fiodorowa, który zakończył grę w klubie, którego barwy reprezentował przez 13 sezonów. Zawisza wystąpił bez Starzyńskiego, który za czerwoną kartkę w meczu z Widzewem został przez WGiD PZPN ukarany 6-miesięczną bezwzględną dyskwalifikacją. Bramkarz Brończyk otrzymał upomnienie i mógł zagrać. Gospodarze po nerwowym początku uspokoili grę i przeważali na boisku. Arkonia ustawiona była wybitnie defensywnie. „W pewnych okresach 10 zawodników szczecińskich broniło z poświęceniem dostępu do bramki Białka” - pisał „Przegląd Sportowy”. Doświadczony bramkarz gości bronił dobrze i szczęśliwie. W 21 minucie po podaniu Rościszewskiego Całus trafił w słupek. Pod koniec spotkania ten sam zawodnik mając przed sobą tylko golkipera gości trafił piłką w niego. Mimo tego wspomniana gazeta wymieniła Całusa jako najlepszego w zespole bydgoskim. Z kolei według „IKP” wyróżnili się Rościszewski, Harmata i Czerwński.