1977/1978: Ruch Chorzów - Zawisza

Trener: František  Havranek (Czechosłowacja).
Kierownik drużyny: ?.

František  Havranek

2 - 0 (1 - 0)

Trener: Wiesław Gałkowski.
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Wiesław Gałkowski

Krystian Walot 4

Jan Benigier 70

1-0

2-0

Debiut w Zawiszy: Henryk Holewa. Po spotkaniu w Mielcu drużyna Zawiszy nie wracała do Bydgoszczy, ponieważ czekał ją zaległy mecz z Ruchem w Chorzowie. Zawodnicy przeszli odnowę i odbyli trening, a w poniedziałkowe południe udali się do Chorzowa. Tam do środowej potyczki trenowali na stadionie Ruchu. Złej tradycji stało się zadość, bowiem był to piąty mecz w ekstraklasie z gospodarzami w Chorzowie i piąta przegrana. Zaczęło się fatalnie już w 4 minucie, gdy miejscowi objęli prowadzenie. Witkowski niezbyt dobrze pilnował Walota i ten oddał strzał z narożnika pola karnego. Piłka przy słupku wtoczyła się do bramki. Niespełna 180 sekund później debiutant Holewa podał piłkę w pole karne i Kuryło mocno uderzył z woleja. Strzał napastnika Zawiszy Czaja jednak obronił. Wprawdzie do przerwy tzw. wizualną przewagę mieli bydgoszczanie, Ruch przeprowadzał jednak groźniejsze kontrataki. W 28 minucie Holewa strzelił z rzutu wolnego, lecz Czaja znów nie dał się pokonać. Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy chorzowianie mieli inicjatywę, ale w zasadzie nie umieli poważniej zagrozić Brończykowi. W tym czasie, w 50 minucie, Stypułkowski tuż zza pola karnego oddał strzał po którym piłka trafiła w poprzeczkę. Kiedy Zawisza przeważał Ruch zdobył drugiego gola. W 70 minucie po dośrodkowaniu Bedryja głową uderzył futbolówkę Benigier i ta znalazła drogę do siatki. W 85 minucie szansę miał Kuryło, ale Czaja po raz kolejny okazał się lepszy.