1977/1978: Zawisza - Zagłębie Sosnowiec

Trener: Wiesław Gałkowski.
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Wiesław Gałkowski

2 - 0 (1 - 0)

 Zbigniew Sączek 

Jerzy Zarychta 

Trener: Józef Gałeczka.
Kierownik drużyny: ?.

Józef Gałeczka

Henryk Holewa 35

Adam Kuryło 87

1-0

2-0

To było dziewiąte spotkanie Zawiszy w ekstraklasie z sosnowieckim zespołem. Bydgoszczanie jako gospodarz (jeden mecz odbył się we Włocławku) wygrali po raz czwarty z rzędu. Zagłębie, zdobywca Pucharu Polski, grające w europejskich pucharach wypadło bardzo słabo. Forma gości nie napawała optymizmem przed ich rywalizacją w Salonikach z PAOK (przegrali 0:2). Defensywnie ustawieni przez trenera Gałeczkę przyjezdni nie ustrzegli się błędów. Gospodarze również wypadli gorzej (zwłaszcza pomoc), ale walczyli z konsekwencją i ambitnie, co przyniosło efekty. Pierwsza bramka padła po dośrodkowaniu Majewskiego. Holewa przejął piłkę i silnie strzelił. Futbolówka odbiła się od nogi Seweryna myląc zupełnie Kostrzewę. Drugiego gola uzyskał Kuryło uderzeniem w róg bramki, mimo, że był faulowany przez Zuzoka. Do przerwy bydgoszczanie dość często zatrudniali Kostrzewę, natomiast Brończyk interweniował tylko raz po strzale Narbutowicza. Bramkarz gości m. in. pięknie obronił uderzoną z półobrotu piłkę przez Adama Kuryłę, który był wyróżniającym się zawodnikiem gospodarzy. Druga połowa zdaniem reporterów prasowych była wręcz nudna. Zawisza dzięki wygranej awansował na 5. miejsce w ligowej tabeli, mając w dorobku 9 punktów. Zagłębie było ledwie trzynaste. Prowadziła ciągle Wisła Kraków - 14 punktów.