1977/1978: ŁKS Łódź - Zawisza

Trener: Leszek Jezierski.
Kierownik drużyny: Wacław Kaczmarek.

Leszek Jezierski

1 - 0 (1 - 0)

Jan Stypułkowski 

Stanisław Sobieralski  

Trener: Wiesław Gałkowski.
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Wiesław Gałkowski

Arkadiusz Klimas 60

1-0

Ostatni mecz w Zawiszy: Krzysztof Surlit. Kolejnym rywalem bydgoszczan był wicelider tabeli, z pięcioma reprezentantami kraju w składzie: Tomaszewskim, Dziubą, Bulzackim, Masztalerem i Terleckim. Stało się zadość niechlubnej tradycji, bowiem Zawisza nie zdobył bramki, tak jak w poprzednich czterech spotkaniach rozgrywanych w Łodzi w minionych latach. O miernym poziomie tego meczu świadczył fakt, że w pierwszej połowie zanotowano tylko jedną sytuację strzelecką! W 43 minucie Terlecki uderzył piłkę ponad poprzeczką. Wprowadzony po przerwie Witold Nowak spowodował, że gra nabrała tempa. Zaledwie po stu kilku sekundach drugiej połowy wymieniony zawodnik po dośrodkowaniu Terleckiego „główkował”, a piłka trafiła w poprzeczkę. W 59 minucie mocno na bramkę Brończyka uderzył Klimas i bydgoski golkiper z trudem obronił. W kolejnej akcji nie miał już jednak szansy na skuteczną interwencję. Masztaler z lewej strony boiska zagrał piłkę w pole karne i Klimas w zamieszaniu podbramkowym skierował ją do siatki. Gospodarze zadowoleni z prowadzenia ponownie grali bez animuszu. Zawisza przez całe spotkanie miał problemy z konstruowaniem składnych akcji. Jeden oddany strzał w światło bramki nie był też dobrą wizytówką „wojskowych”. Pod koniec meczu mocno uderzył piłkę Szczeszak i pozostający bez zajęcia Tomaszewski obronił. Porażka zepchnęła bydgoszczan na 11. miejsce w tabeli.