1988/1989: Zawisza - Moto Jelcz Oława

Trener: Władysław Stachurski.
Kierownik drużyny: Jerzy Fabiszewski.

Władysław Stachurski

3 - 0 (1 - 0)

Trener: Waldemar Wójcicki.
Kierownik drużyny: Jan Cisek

Dariusz Pasieka 36 k

Mariusz Modracki 75

Krzysztof Arndt 78

1-0

2-0

3-0

Goście przegrali możliwie najniższym wynikiem, bo gdyby Zawisza wykorzystał bramkowe okazje zwycięstwo byłoby bardziej okazałe. Już po niecałych 120 sekundach minimalnie niecelnie strzelił Nowak. Potem kilka sytuacji do zdobycia goli zmarnował Arndt. W 36 minucie po akcji lewą stroną Nowak w polu karnym został sfaulowany przez bramkarza Gniewka. Niezawodny w wykonywaniu „jedenastek" Pasieka zdobył prowadzenie. Po zmianie stron niespodziewanie to goście mieli okresową przewagę. Na szczęście Błaszczyk (dwa razy) i Krzemień szans nie wykorzystali. W 75 minucie było 2:0. Po dośrodkowaniu Nowaka Modracki z czterech metrów wepchnął piłkę do siatki. Niespełna 180 sekund później Jacek Kot z rzutu wolnego zagrał w pole karne, a Arndt efektownym uderzeniem pokonał Gniewka. Potem nad poprzeczką strzelał jeszcze Durda. Zawisza wygrywając za trzy punkty znacznie przybliżył swoje szanse na grę w barażach o ekstraklasę. Po 29. kolejce czołówka tabeli przedstawiała się następująco: 1. Zagłębie Lubin – 50 punktów, 2. Zawisza – 43, 3. Gwardia Warszawa – 40, 4. Zagłębie Wałbrzych – 39.