1962: Zawisza - Pogoń Szczecin

Trener: Adam Niemiec.
Kierownik drużyny: Leon Kossakowski.

Adam Niemiec

0 - 2 (0 - 1)

0-1

0-2

J. Gacka 12

J. Gacka 67

W Zawiszy zadebiutował Stanisław Gadecki. W meczu, który miał decydujące znaczenie dla „wojskowych” w walce o pozostanie w drugiej lidze, gospodarze ulegli drużynie Pogoni. Grający ze sprzymierzeńcem (silnym wiatrem) szczecinianie w pierwszej połowie uzyskali przewagę. Jej efektem był gol zdobyty w 12 minucie przez Gackę. Lewy łącznik gości w łatwy sposób ograł Müllera i Biernackiego, trafiając następnie do siatki. Po przerwie na boisku dominował Zawisza, lecz jego akcje nie zakończyły się powodzeniem. Frączczaka, który zastępował chorego Białka próbował zaskoczyć świetnym uderzeniem głową Ziółkowski. Chmara, Waligóra i Góral często oddawali niecelne strzały. Góral z odległości około 20 metrów trafił w spojenie słupka i poprzeczki! Debiutujący Gadecki grał ambitnie i kilkakrotnie popisał się udanymi zagraniami. Pogoń od 61 minuty grała w „dziesiątkę”, kontuzję odniósł Krzystolik i nie wrócił już na boisko. Mimo osłabienia sześć minut później Gacka zdobył drugiego gola, wykorzystując błąd Harmaty. Góral i Gadecki byli najlepsi w Zawiszy, a Gacka w Pogoni.